Rak odoskrzelowy płaskonabł. płuca prawego, rak płuca lewego | DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne

Gonia · #181 Wysłany: 2011-11-14, 21:36

agni5, Modle sie kochana....

Anelia · #182 Wysłany: 2011-11-14, 21:45

agni5 Smutne to wszystko bardzo, jak ta choroba potrafi zaskakiwać w najmniej spodziewanym momencie :-(

Bardzo, bardzo mi przykro, że stan taty tak się zmienił.
I ja się pomodlę za tatusia. Niech siła wyższa z pomocą lekarzy da tacie spowrotem siły.
Kochana :/pociesza:/

Katarzynka36 · #183 Wysłany: 2011-11-14, 22:01

Aga Kochana...

Weszłam... :shock:

czytam...

i literki mi biegają z nerwów:(
Ciężko...

Pamiętam - jedno płuco to tzw. kalectwo oddechowe, ale dopóki człowiek sie nie zetknie, dopóty nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji...

Aga, pomodlę sie dziś nie tylko za mojego Tatę, ale i za Twojego...

ściskam Cię ogromnie mocno, tatko będzie walczyl i wierzę, że pokona tą badziewną infekcję...Dla Ciebie dużo siły, bo wiemy jaki to stres...

Przytulam Cię Kochana Aguniu bardzo mocno...

agni5 · #184 Wysłany: 2011-11-15, 18:14

DZIŚ O 01.50 ODSZEDŁ MÓJ NAJUKOCHAŃSZY TATA.....

Przyczyną śmierci była ostra niewydolność oddechowa, zmarł we śnie, nie cierpiał....
Dokładnie za 2 miesiące 15 stycznia skończyłby 73 lata.Żył od diagnozy 2 lata 8 miesięcy i 13 dni......Jedno płuco zniszczone naświetlaniami nie dało rady...

Wciąż wydaje mi się,ze to sen, to stało się tak nagle.....Nie zdążyłam mu o tylu rzeczach powiedzieć....To stało się tak nagle....

iwona2010 · #185 Wysłany: 2011-11-15, 18:29

Bardzo mi przykro.Ogromne Wyrazy Współczucia. :cry:

Anelia · #186 Wysłany: 2011-11-15, 18:35

Bardzo mi przykro :-[

Przyjmij moje najszczersze wyrazy współczucia :cry:

DumSpiro-Spero · #187 Wysłany: 2011-11-15, 18:44

Tak mi przykro...
tak bardzo... ::rose::

asia77 · #188 Wysłany: 2011-11-15, 18:45

Bardzo mi przykro[*] :cry:

ja100 · #189 Wysłany: 2011-11-15, 18:46

Wyrazy Współczucia :-(

Katarzynka36 · #190 Wysłany: 2011-11-15, 18:53

Aguniu Kochana...

[zalamka]

Wierzyłam, że nie przeczytam TYCH słów... Wierzyłam, że Tata da radę...Tak długo dawał radę, tak walczył, taki był dzielny. Pokonał przecież raczysko!
Przegral z infekcją, co za ironia losu...

Szok.

Ogromnie współczuję. :cry:

Brak słów... Dużo siły Agnieszko. Przytulam Cię z całych sił...

Bblondi · Dołączyła: 12 Lut 2011 Posty: 232 **Pomogła:** 22 razy

Bardzo bardzo Ci współczuję. Tak bardzo wiem jak to boli.... Nigdy chyba tego nie pojmę dlaczego tyle cierpienia wśród nas ludzi... Takie to wszystko trudne... Życzę Ci ukojenia, spokoju, zrozumienia i wiary.... /aga

Nika2 · #192 Wysłany: 2011-11-15, 19:38

agni5,

Bardzo Ci współczuję :/pociesza:/

JustynaS1975 · #193 Wysłany: 2011-11-15, 19:57

agni5, bardzo mi przykro :(
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie ::rose::

AdArk · #194 Wysłany: 2011-11-15, 20:11

agni5, bardzo Ci współczuję
::rose::

Berta · #195 Wysłany: 2011-11-15, 20:20

Bardzo Ci współczuję ::rose::